Niki Moser, blond kobieciarz, zawarł umowę z burmistrzem. Włodarz dał mu pieniądze na zakup hotelu, a za to Niki powinien poślubić jego córkę, Marianne. A haczyk nie polega nawet na tym, że córka szefa bawarskiego miasta jest mulatką, ale na tym, że Niki nie chce być z nikim związany małżeństwem. Tony, kumpel Nikiego, rzuca biednemu facetowi pomysł wzięcia pożyczki, przekazania pieniędzy burmistrzowi i odesłania go z córką. Jednak powiedzieć coś nie znaczy to samo, co zrobić. Uzyskanie pożyczki to skomplikowana sprawa...