Sytuacja staje się dramatyczna, gdy zapasy amunicji znikają w zastraszającym tempie. Bourquin podejmuje desperacką próbę wezwania śmigłowców. Rozpaczliwie usiłuje naprowadzić helikoptery na właściwe miejsce. Niebawem dochodzi do ostatecznego starcia między Amerykanami i powstańcami. Tymczasem w Teksasie rodziny czekają na wieści o losach żołnierzy. Zmagają się też z własnymi problemami.