Cheryl namawia Jima, żeby poszedł do kościoła i posłuchał inspirującego nowego kaznodziei. Kiedy ten widzi pastora, przypomina go sobie z dzieciństwa. Wygląda na to, że gdy byli dziećmi, Jim nabił mu siniaka na twarzy w czasie gry w dwa ognie, a przyszły kaznodzieja został okrzyknięty mianem „Dziobaty”. Nic dziwnego, że pastor wciąż żywi urazę.