Miłobędzkich odwiedza para kontrolerów z sanepidu - małżeństwo Smutnych. Chcą zbadać legalność działania hotelu. Miłobędzcy podejrzewają Burego o nasłanie inspektorów. Kontrola mobilizuje całą rodzinę. Miłobędzcy postanawiają ekspresowo naprawić wszystkie usterki. Kiedy cała rodzina zabiera się do pracy, Zuza przygarnia wałęsającego się, bardzo zaniedbanego yorka. Przy ponownej wizycie kontrolerzy wpadają na psa i od razu rozpoznają w nim zaginioną, ukochaną suczkę. To oczywiście zmienia ich nastawienie do kontrolowanych właścicieli. Pomimo usterek wydają warunkowo pozwolenie na działalność hotelu. Miłobędzcy w końcu rozpoczynają działalność.