Tae-joon zmienia zdanie: jednak jeszcze nie zakończy kariery. Razem z Tae-yang zostają przyjęci do klubu Yunis i zyskują sobie przydomek „Bliźnięta Park”. Trener nakazuje całej drużynie dobrać się w pary — ale nikt nie chce być w deblu z rozleniwioną Tae-yang. Ona wobec tego proponuje wspólną grę Tae-joonowi. Entuzjazm Tae-yang go zniechęca, lecz ta nie daje za wygraną.