Gen wpada na genialny, acz nikczemny plan, który ma dać fałszywą nadzieję ludziom podążającym za Tsukasą i przeciągnąć ich na stronę Królestwa Nauki. Senkuu wymyśla sposób na odwrócenie uwagi zwiadowcy wroga, Homury, i grupa wypadowa wyrusza w drogę, niosąc do Imperium Tsukasy telefon komórkowy. Czy atak wyprzedzający się powiedzie? Czy to może być takie proste?