Malwina, siostra komisarza Michała Walewskiego znajduje nad rzeką ciało młodej dziewczyny. Sekcja zwłok wykazuje, że ofiara była pod wpływem narkotyków i utonęła w wannie. Ktoś prawdopodobnie wrzucił jej ciało do rzeki, żeby ukryć jej śmierć. Według zeznań współlokatorki ofiary dziewczyna była bardzo zakochana, ale nie chciała nic mówić o swoim mężczyźnie. Tropy prowadzą do rodziny, u której pracowała jako niania.